Karmienie piersią dwójki to dla większości mam ogromne wyzwanie, szczególnie, kiedy bliźnięta to pierwsze dzieci. Jeśli jesteś obecnie w bliźniaczej ciąży i chcesz karmić piersią pewnie zastanawiasz się na tym, jak możesz przygotować się do karmienia jeszcze przed porodem, jak to zrobić, żeby mleka wystarczyło Ci na dwójkę, jak będzie wyglądało Wasze karmienie tuż po porodzie i co czeka Cię po powrocie do domu. Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć w tym poradniku.
Administrując grupę wsparcia na fb dla mam podwójnie karmiących (Możesz do nas dołączyć tutaj), w której jest już ponad 130 kobiet podwójnie karmiących, często czytam posty mam, które zmagają się z trudnymi początkami karmienia. Jak pokazuje doświadczenie trudne początki to normalny etap w nauce karmienia piersią. Każda z nas przechodziła swoje kryzysy. Dzięki temu dziś możemy opowiadać o nich, o tym, jakie rozwiązania są najlepsze i przekazywać tą wiedzę innym mamom. Dlatego wpis ten nie jest opisem tylko mojego doświadczenia – to poradnik, który bazuje na doświadczeniu kilkudziesięciu mam karmiących bliźniaki, które opowiedziały mi o swoich trudnych sytuacjach i o tym, jak sobie z nimi poradziły. To coś więcej niż teoria i więcej niż porada. Wszystko po to przyszła Mamusiu, ażebyś zobaczyła, że karmienie bliźniąt to nie jest żaden kosmos, choć nie twierdzę, że jest łatwo. Twierdzę, że to całkiem normalne, że ssaki rodzą więcej niż jedno młode – w naturze nie ma mowy o ich niewykarmieniu. Dlaczego zatem wśród ludzi dosyć często spotykam się z takim stwierdzeniem? Nie wiem. Ale mam nadzieje, że blog oraz grupa wsparcia będą pomnażać liczbę mam podwójnie karmiących!
Poradnik podzieliłam na trzy kluczowe okresy dla karmienia piersią tj. przed porodem, pobyt w szpitalu tuż po porodzie i powrót do domu. W każdym z tych trzech okresów występują sytuacje, które mają wpływ na powodzenie mlecznej drogi. W tym poradniku znajdziesz sytuacje/problemy/pytania oraz rozwiązania i odpowiedzi. Nie zakładaj, że spotkasz się ze wszystkimi niżej wymienionymi sytuacjami. Załóż, że wszystko pójdzie po Twojej myśli a jeśli na Twojej drodze pojawi się jakikolwiek problem będziesz wiedziała co robić.
Poradnik podzielony został na trzy osobne wpisy. Dzisiejszy wpis poświęcony jest temu, co możesz zrobić dla swojego przyszłego karmienia będąc jeszcze w ciąży.
Wszystkie zdjęcia w poradniku zostały udostępnione przez podwójnie karmiące mamusie z naszej grupy fb „Bliźniaki na piersi – Grupa” za co ogromnie dziękuję!:)
Zaczynamy!!
PRZED PORODEM
Czy dam radę wykarmić bliźnięta?
Obiecuję Ci, że z punktu widzenia natury karmienie bliźniąt jest możliwe! Mleko powstaje już w ciąży, a gdy podczas porodu łożysko zostaje wydalone, odpowiednie hormony uruchamiają proces produkcji mleka. Ponieważ każdy poród kończy się usunięciem z organizmu kobiety łożyska, niemożliwe jest, aby matka nie miała pokarmu (zdarzają się oczywiście sytuacje medyczne, w których np. część łożyska zostaje, co może wpłynąć na przemiany hormonalne, ale to są pojedyncze przypadki). A samo dostosowywanie się ilości pokarmu do potrzeb dzieci to prosta matematyka – będziesz produkować tyle mleka, na ile Twoje dzieci zgłoszą zapotrzebowanie w pierwszych tygodniach. W naszej grupie jest mama, która karmi piersią trojaczki!! To najlepszy dowód! Więcej możesz przeczytać w poście Czy będę w stanie wykarmić bliźniaki – co na to natura
Wypływ mleka przed porodem lub jego brak
Będąc w ciąży możesz zauważyć pierwsze kropelki Twojego przyszłego pokarmu. Nie stresuj się, to normalne. Brak wypływu pokarmu w ciąży nie jest wyznacznikiem braku mleka po porodzie. Możesz być pewna, że mleko będziesz miała zgodnie z powyższym punktem.
Przydatne gadżety
1. Laktator najlepiej podwójny – często okazuje się, że jest niezbędny do „rozbujania” laktacji. Wśród twinmam laktator często nazywany jest trzecim bliźniakiem. Uratował bowiem nie jedną mleczną drogę.
2. Poduszka do karmienia bliźniąt – szczególnie polecana przeze mnie i inne mamy poduszka „My brest friend”.
Gdzie szukać informacji nt laktacji i karmienia naturalnego?
Jedna z najbardziej szanowanych i polecanych doradczyń laktacyjnych kiedyś powiedziała mi, że obecnie najbardziej rzetelne informacje na temat laktacji można znaleźć w internecie. Na różnych blogach i w grupach wsparcia na fb. Niewiarygodne, ale ja uważam tak samo. Polecam blog Hafija.pl oraz stronę Centrum Nauki o Laktacji
Laktacja przy cc i sn
Kiedyś pokutował mit mówiący o tym, że po cięciu nie można karmić piersią. Jest to absolutna bzdura. Kiedy kobieta rodzi naturalnie możliwy jest szybko kontakt „skóra do skóry” i karmienie odbywa się od razu po porodzie. Przy cc w polskich szpitalach dzieci od razu po wyjęciu z brzucha są ubierane i zostają oddane pod opiekę tatusiowi i przyjeżdżają do mamy, kiedy ta trafi na salę pooperacyjną (piszę tu o sytuacji, kiedy dzieci nie trafiają do inkubatorów i nie wymagają ingerencji medycznej). Dlatego produkcja mleka może, ale nie musi być opóźniona. To nie znaczy, że matka po cc nie będzie mogła karmić. Sama jestem tego przykładem!
Doradca laktacyjny
TUTAJ znajdziesz spis certyfikowanych doradców laktacyjnych. Warto już na etapie ciąży przygotować sobie kontakty do osób z Twojego miasta, abyś po porodzie nie musiała tracić czasu na szukanie. Możesz również skontaktować się z wybraną doradczynią przed porodem informując o tym, że spodziewasz się bliźniąt, tak, abyście mogły poznać się telefonicznie i przygotować się na ewentualne kryzysowe sytuacje.
Kolejne dwie części poradnika już nie długo, a w nich m.in o tym kiedy rusza laktacja, kiedy zacząć karmienie, jakie potrzeby żywieniowe mają noworodki w pierwszych dobach życia, czego możesz oczekiwać od personelu medycznego, w jaki sposób odciągać pokarm, jak sobie radzić z brakiem odruchu ssania i problemami z uchwyceniem piersi oraz jak wyglądają pierwsze tygodnie w domu, czy warto mieć kogoś do pomocy, dlaczego dzieci „wiszą na piersi”, jak sobie radzić z karmieniem jednoczesnym i karmieniem rozdzielnym, z bolącymi brodawkami, nawałami. Będzie również o diecie, dokarmianiu, siatkach centylowych, skokach rozwojowych i innych bardzo ważnych aspektach karmienia piersią.
Zapraszam do śledzenia bloga również na facebooku – TUTAJ.